Siedziałam w
ciepłym mieszkaniu Mike’a na bardzo wygodnej kanapie, bawiąc się palcami na
kieliszku pełnym czerwonego wina, postanowiłam dowiedzieć się czegoś o moim
nowym koledze.
- Opowiedz mi
coś o sobie. – poprosiłam, gdy usiadł obok mnie. – Proszę…
- No, dobrze.
Michael Williams, lat 22, urodzony w Londynie. Syn Jackie i Paolo Williamsa.
Dziennikarz śledczy. W Niemczech mieszka od trzech lat. Podoba mu się Zuza.
- Prezentacja
na chwilę obecną wystarczająca. – powiedziałam z uśmiechem, po czym zamoczyłam
usta w winie. Było przepyszne. – A co wiesz o mnie?
- Jesteś
gotowa na wysłuchanie tego?
- Pokiwałam
twierdząco głową i usadowiłam się wygodnie na kanapie. Mike popatrzył mi w
oczy.
- Zuzanna
Marta Majewska, urodzona 10 kwietnia 1994 roku w Monachium jako Laura Anne
Lahm. Siostra piłkarza Bayernu Monachium i kapitana reprezentacji Niemiec w
piłce nożnej Philippa Lahma. W wieku trzech lat porwana przez handlarzy żywym
towarem, sprzedana Beacie i Markowi Majewskim. „Sprzedawcy” pomogli przy
„zalegalizowaniu” dziecka. Ukończyła szkołę podstawową i gimnazjum we
Wrocławiu. Zaczęła liceum ogólnokształcące we Wrocławiu, jednak od paru
miesięcy uczy się w tutejszej szkole średniej. Niedługo zdaje egzaminy końcowe.
Wystarczy?
Łzy zakręciły
mi się w oczach. Handlarze żywym towarem? Sprzedana? Duszkiem wypiłam resztę
wina, którą miałam w kieliszku i zaczęłam płakać.
- Zuza –
wyszeptał Williams mocno przytulając mnie do siebie. – Zusia, przepraszam… Nie
wiedziałem, że nic o tym nie wiesz… Wybacz mi…
----------------------------------------
Wiem, że rozdział krótki, ale taki miał być :)
A z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia,
życzę Wam duuuuużo zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń,
szalonego Sylwestra, ale tak by można było 2 stycznia wyruszyć do szkoły/pracy/na studia,
oraz niech nowonarodzone Dzieciątko błogosławi Wam w Nowym Roku :*
Smutne :(
OdpowiedzUsuńAle mimo wszystko mam nadzieję że Mike'owi i Zuzie się uda uda uda ♥
Maupo jedna nie kończ tego! :<
O cholera, takiej szczerości ze strony Zuzy to się nie spodziewałam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Mike zrozumie jej położenie i przez przeszłość jej nie zostawi. W innym wypadku porządnie straci w moich oczach.
Wesołych Świąt! :*